Handmade Anuli

środa, 16 stycznia 2013

Zimno.....

Śnieg prószy za oknem zimno jak diabli a ja rozgrzewam się popijając gorąca czekoladę, choć 
obiecałam sobie że nie tknę słodkości pod każdą postacią  i nowym roku do kwietnia zrzucę 7 kg .
Jedno z moich postanowień noworocznych które będzie bardzo bardzo ciężko osiągnąć bo podjeść to ja sobie lubię i już marzę aby upiec sobie  blachę pysznego jabłecznika :) Zmieniając temat chciałabym dziś pokazać  solniaki które ulepiłam parę dni temu. Jeden z aniołków ma beret i szalik zrobiony na szydełku , myślę ze taki akcent szydełkowy fajnie wygląda  ;)










Pozdrawiam ciepło :)

piątek, 11 stycznia 2013

Uszyj Jasia :)

Dwa dni temu na blogu  Manity dowiedziałam się o akcji organizowanej przez Natalię z bloga Ecoubranka, która dotyczy  uszycia jaśków dla dzieci przebywających na Oddziale Neuroinfekcji i Neurologii Dziecięcej Szpitala im. Jana Pawła II w Krakowie.
Postanowiłam uszyć kilka jaśków bo to świetny pomysł i cel szczytny,




A tak wyglądają już uszyte poszewki.W sumie wyszło ich 8 , na cztery z nich naszyłam aplikacje z serduszkami i kotkami. Na blogu Natalii znajdziecie tutorial na uszycie jaśka o wym 40 x 40 cm z zakładką do środka, gdyby ktoś był chętny włączyć się do akcji.






                        I  dziś jeszcze coś zupełnie z  innej beczki :)


Chciałabym Wam  jeszcze przedstawić  naszą  wszędobylską  króliczkę  Kaśkę która potrafi być bardzo złośliwa ale i tak ją uwielbiamy


Pozdrawiam ciepło :)

czwartek, 10 stycznia 2013

Serca i inne szyciowe pierdółki :)

                Witam Was  serdecznie  po dłuższej przerwie.
  Życzę Wam w Nowym Roczku samych sukcesów i zdrówka bo ono jest najważniejsze .U mnie od kilku dni ciągle pada deszcz , pogoda do bani i weny twórczej brak .Dopada mnie chyba jakieś przesilenie ,bo zapał i chęci do pracy ulotniły się jak powietrze z przekłutego balonika . Ale koniec marudzenia mam nadzieję że nie długo to się zmieni i wszystko wróci do normy .
      Dzisiaj chciałabym pokazać co uszyłam jeszcze przed Świętami :)


                                                      

 

Koszyk miał być na pieczywo ale ostatecznie  zapełniły go cukierki inne słodkości.Transfer wyszedł nieco  blady  i popełniłam kilka błędów przy jego szyciu ale myślę ze całość jest ok.

  


Uszycie tych serc było samą przyjemnością








 

         A na koniec drewniane serducho -moje ulubione.

                       

Dziękuję Wam że zaglądacie do mnie i za miłe słowa które bardzo cieszą i dodają mi skrzydeł.
Życzę wszystkim miłego i spokojnego dnia.
Pozdrawiam  :)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...